W sobotę, 14 czerwca, w skarżyńskie Koło Gospodyń Wiejskich świętowało 45-lecie działalności. I to jak! Uroczyście, radośnie, tanecznie – dokładnie tak, jak przez te wszystkie lata działały gospodynie: z sercem i energią.
Były życzenia, słowa uznania i serdeczne gesty od wielu gości. Gratulacje płynęły od wójta, dyrektora GOK, przedstawicielek innych gminnych kół, sołtysa z radą oraz reprezentantek ARiMR i dyrekcji włoszakowickiego banku. Dziękowano za zaangażowanie i życzono utrzymania pasji.
Koło powstało w 1980 roku. Tworzyło je 20 kobiet z przewodniczącą Bogumiłą Migdałek na czele. W pierwszym roku działalności kursy gotowania i pieczenia organizowano w domach – bo we wsi nie było żadnego miejsca spotkań. Potem powstało pomieszczenie przy sklepie, a w 1983 roku – pełnoprawna sala wiejska.
W latach 90. koło liczyło już 30 członkiń, organizowało wieczorki taneczne i coraz aktywniej działało na rzecz lokalnej społeczności. Od 1995 roku przewodniczącą jest Maria Majewska, która prowadzi koło do dziś.
– Nasze panie to kobiety wyjątkowe, pełne pasji i energii – powiedziała podczas uroczystości. – Niech dzisiejszy dzień będzie dowodem na to, że warto działać razem.
Od 2019 roku KGW Skarżyń działa przy wsparciu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Dziś liczy 12 członkiń – aktywnych, zgranych, kreatywnych. Wciąż obecnych na gminnych imprezach i przede wszystkim – w życiu swojej wsi.
Sobotnie świętowanie rocznicy dość szybko przeszło w wygibasy na parkiecie. Taneczną część otworzył nieśmiertelny hit „Rivers of Babylon” zespołu Boney M. Popis dała wyśmienita skarżyńska mażoretka, a ogromny entuzjazm publiczności wzbudziły występy cheerleaderek 40+, działających przy Centrum Kultury w Wielichowie. Bawiono się tego dnia w Skarżyniu do nocy. Sto lat, KGW Skarżyń!
(AL)
!
