Wczoraj, 6 marca, w Izbie Regionalnej GOK odbył się wernisaż najnowszej wystawy pt. „Karol Kurpiński – Gdzie wszystko się zaczęło” połączony z pasjonującą prelekcją „Organy włoszakowickiego kościoła – mit i skarb”. Gorąco zapraszamy na wystawę.
Kameralne grono, urokliwa piwnica pod Salą Widowiskową GOK i niesamowite opowieści kustosza Rafała Grygla zrobiły swoje. To była prawdziwa przygoda. Grygiel zabrał nas w podróż do Włoszakowic sprzed niemal trzystu lat, odkrywając fascynującą historię organów znajdujących się w tutejszym kościele i pokazując ułamki świata, w jakim żył najsłynniejszy Włoszakowiczanin. Jest więc skrzynia na ubrania, jaką mogła mieć jego matka (z początków XVIII wieku), mszał z czasów pracy jego ojca w parafii, a nawet przedmiot, którego na pewno mały Karol dotykał i to nie raz. Co to? Nie zdradzimy. Gorąco zapraszamy na wystawę. Czynna jest:
w poniedziałki i środy, w godzinach 9:00–12:00,
w piątki, w godzinach 15:00–18:00.
Prelekcja o organach włoszakowickiego kościoła odkryła, że są one unikatem w skali europejskiej i wcale nie ze względu na wielkiego kompozytora.
– Karol Kurpiński tych organów nie widział, Karol Kurpiński na tych organach nie grał, ale na pewno ich słuchał. Nie ze względu na niego są ona absolutnie wyjątkowe. A są! Są dziełem genialnych budowniczych – opowiadał Grygiel.
W czwartek kustosz jednak nie tylko opowiadał. Też grał! Kto nie był, niech żałuje.
Prelekcję z pewnością powtórzymy. Zapraszamy do śledzenia naszej strony i facebooka oraz założonego właśnie facebooka Izby.
Wystawa czynna będzie do 30 kwietnia.
(AL)
