Gminny Ośrodek Kultury

Ocalamy od zapomnienia

We Włoszakowicach o dramacie dzieci – ofiar totalitaryzmu

Trzy spotkania, cztery prelekcje, siedem nagrań świadectw i niezliczona ilość łez – tak wyglądał bilans dwudniowej wizyty we Włoszakowicach historyków z Muzeum Dzieci Polskich – ofiar totalitaryzmu w Łodzi. Wydarzenie, zorganizowane z inicjatywy miejscowego koła Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, miało jeden cel: ocalić od zapomnienia los najmłodszych ofiar hitlerowskiego terroru.

Przyjechali, by opowiedzieć o obozie dla dzieci przy ul. Przemysłowej w Łodzi oraz innych formach represji, jakich doświadczały dzieci w czasach okupacji niemieckiej. Równocześnie zbierali bezcenne relacje osób z naszej gminy, które jako dzieci przeszły przez nazistowskie piekło.

Ile dzieci zginęło w obozie przy ul. Przemysłowej? Dwieście? Dokładnej liczby nie znamy. Większość dokumentacji została zniszczona. Naszą misją jest przywracanie im tożsamości i godne upamiętnienie — mówiła Joanna Frydenberg podczas spotkania w Sali Widowiskowej GOK.

Włoszakowiccy uczniowie wzięli udział w trzech spotkaniach edukacyjnych, a w środowy wieczór odbyło się otwarte spotkanie dla wszystkich mieszkańców. W jego trakcie Joanna Fronczek-Kwarta przybliżyła dramatyczne historie dzieci z okupowanej Łodzi – więzionych w obozach przejściowych, obozie pracy na Sikawie, getcie, a także w domach dziecka, które w rzeczywistości funkcjonowały jak obozy koncentracyjne.

Ogromne wrażenie na uczestnikach zrobiła wystawa zatytułowana „Nauczono nas płakać bez łez”, opowiadająca o kilkunastu ofiarach i o ich oprawcach. Równolegle w Izbie Regionalnej GO zarejestrowano sześć relacji osób, które jako dzieci przeszły przez koszmar niemieckich więzień i obozów. Materiały te mają szansę wzbogacić archiwum Muzeum Dzieci Polskich w Łodzi. Jedną z relacji nagrywano w Lesznie.

Ocalamy od zapomnienia. Po to tu jesteśmy — podkreśliła Lucyna Wójcik, dzięki której historycy zawitali do Włoszakowic.

(Al)

Scroll to Top
Skip to content