Sobotnia impreza przeznaczona była zarówno dla najmłodszych dłużynian, jak i dla tych nieco starszych. Specjalnie z myślą o dzieciach przygotowano liczne konkurencje sprawnościowo-zręcznościowe, z kolei na dorosłych czekała całonocna zabawa taneczna poprowadzona przez didżeja Mariana Furmana. Ponadto każdy, niezależnie od wieku, mógł przejechać się bryczką, spróbować swoich sił w konkursach strzelania z wiatrówki lub rzucania lotkami oraz skosztować grillowanej kiełbasy i domowego ciasta. Przy okazji przeprowadzono też zbiórkę pieniędzy dla czteroletniej Emilki Pochanke z Włoszakowic, która od urodzenia zmaga się z wieloma poważnymi chorobami.
Organizatorami dłużyńskich dożynek byli sołtys wsi Aniela Poloszyk wraz z Radą Sołecką, tutejsze Koło Gospodyń Wiejskich oraz miejscowi sportowcy. Imprezę wspierał również Gminny Ośrodek Kultury we Włoszakowicach.
Warto jeszcze wspomnieć, że następnego dnia w pobliskim sanktuarium maryjnym w Charbielinie została odprawiona coroczna msza święta dziękczynna za plony dla wszystkich wsi dawnej parafii charbielińskiej, w której skład wchodziła także Dłużyna.
A.A., zdj. A.A., A. Poloszyk